Siemka :) Jak już piszę, to na sam początek chciałabym złożyć najserdeczniejsze życzenia wszystkim dzieciom :D I małym i dużym; przeszłym i teraźniejszym :) A teraz taki dosyć krótki wierszyk :)
Mój miś jest pluszowy
biorę go co dzień do szkoły :)
Gdy siedzi mi na biureczku
wszystko jest w porządeczku :D
Mama się na to nie zgadza,
bo mówi, że miś mi przeszkadza :)
Lecz nie zdaje sobie sprawy,
że miś jest zaczarowany :)
I jak ze mną do szkoły chodzi,
to mi wszystko wychodzi :))
Mi się bardzo spodobał ten wierszyk, więc postanowiłam go napisać :)
Teraz omówmy kwestię szkoły :) Dzisiaj w szkole było fajnie :) Prawie nic nie robiliśmy na lekcjach^-^ Zacznę od początku ;)
Gdy przyszłam do szkoły jak prawie zawsze poszłam na świetlicę, by pogawędzić z moimi koleżaneczkami :)
Potem gdy zaczęła się pierwsza lekcja - przyroda - błagaliśmy panią, by zrobiła nam wolne :) Pani dłużej nie dała się prosić i darowała nam lekcję :) Chodziliśmy po klasie, graliśmy, rysowaliśmy na tablicy itd. itp. :) Oczywiście szkoda, że tak krotko, bo każda lekcja miała trwać tylko 30 minutek :) Nie będę już zanudzać kolejnymi lekcjami :)
Teraz omówię moje prezenciki :) Od kogo co dostałam :) Napiszę myślnikami :D
kochana babcia - słodycze... :)
kochany dziadziuś - 10 zł. :)
kochany tatuś - 25 zł. i czekolada :)
Prezentu od kochanej mamusi jeszcze nie dostałam, bo jest w pracy
[od 7:00 do19:00, z pracy wraca ok. 20:00] ;)
Mamusia ma zamiar:
-pojechać ze mną do Borysewa; takiego lepszego zoo :))
-kupić mi zwierzątko domowe :DD
-kupić słodycza :)
Za zarobioną kasę kupię sobie nowego Schleich :)
A jakiego ?? Ogiera rasy Palomino :) Trochę wcześniej Wam o nim mówiłam i pytałam się czy wart go kupić :))
Wiem, że trochę późno, ale dziękuje Wam, że odpowiedzieliście na pytanie :)
To właśnie dla niego budowałam stajnię, którą pokazałam w poprzedniej notce :)
No to Papatki ;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz