przyjechał ;DD Wyszliśmy na dwór, pogawęciliśmy ;]] Potem zobaczyliśmy, że jakiś facet chodzi po polu, a za nim 2 słodziutkie psiaki <33 Podeszłam trochę bliżej i cyknęłam foto pieskowi ( jeden z nich to chyba bernardyn <3 ) ;) Niestety stałam za daleko i zdjęcie nie wyszło :( Widać na nim tylko małą, brązową kulkę xD Potem rzuciłam wzrok na niebo, a na nim zobaczyłam wieeeeeeeeeeeelką czarną chmurę...Prosto nad nami <podekscytowana> ;DD
Trochę duża ta chmurka xD
Potem przyszliśmy znów na podwórko :) Graliśmy w jakąś grę i wyszło na to, że oboje staliśmy pod drzewem
:) W końcu spojrzałam się na leżący obok mnie worek..A na nim... A na nim...Gąsiennica !!!! Uciekliśmy z krzykiem, bo myśleliśmy, że na drzewie ich jest pełno i, że jakaś mogła na nas wejść !!! Oczywiście nie myliliśmy się w kwestii drzewa i zobaczyliśmy na nim pełno gąsiennic. Przede wszystkim można poznać po dziurach w liściach xD Jak doszło do tego, że zobaczyliśmy, że to drzewo było całe w gąsiennicach ? A no bo ja oczywiście
byłam ciekawa jak wyglądają one z bliska :) Zrobiłam jeszcze 1 zdjątko Kropce :)
Trochę się rozpisałam xD
No to pa... Ojć! Zapomniałam chciałam się Was zapytać czy warto kupić ogiera rasy palomino :)
No to Papa ;D
Bardzo fajna notka ;) I ładne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńWarto kupić konia rasy Palomino. Sama go mam xD Jest boski xD U mnie nazywa się Magnum. Fajny blog i zapraszam na mój: http://konie-schleich-anika.blogspot.com/
Śliczne zdjęcia :*
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Aniką. Ogier palomino jest słodki. U mnie nazywa się Frugo :*.
Pozdrowienia :-)
Haha Kocham Frugo xD
OdpowiedzUsuńA ten koń który jest u mnie na zdjęciu to nie mój. Tak z netu go tam wkleiłam :D