O tym i o tamtym :D

Heja! :))

Najpierw zajmijmy się ostatnią notką :D
Sama porozmyślałam trochę nad tymi końmi i zdecydowanie chcę ogiera fryzyjskiego !!! ^^
Dzięki Jula za ten komplement c:

No dobra ~~ zmieniam temat ^u^
Byłam wczoraj u kuzyna - Mateusza - rowerem :]
Nie wiem czy wam o tym mówiłam, ale on także zbiera Schleich :> Przekonałam go do tego  i teraz ma 8 koni,w tym 2 źrebaki, 1 jelenia, 1 bociana [one są z tego kuponu] i 1 psa :] Może teraz wymienię rasy Schleich - oczywiście koni xD
1.- klacz Pinto
2.- ogier Pinto 
3.- źrebię clydesdale
4.- wałach Lusitano
5.- klacz Tinker
6.- ogier Tinker
7.- klacz Tennessee Walker
8.- źrebię Tinker

No ale niektóre tylko stoją na półce, a mianowicie numerek 2,4,5,7 i 8 - reszta ma swoją stajnię, kantary, czapraki, uwiązy, siodła :] Kuzyn zbudował dla nich też przyczepę do przewozu koni ^o^

No nic, w mojej stajni nic  ,  się nie zmieniło jedynie nowy kantar dla Cindy - klaczy andaluzyjskiej z paska z błyskotkami :oo Jestem z niego u c i e s z o n a xD

Teraz gdy patrzę na moją stadninę 'The Saddle' [tak teraz nazwałam stadninę - z angielskiego na polski oznacza 'siodło'] widzę Perłę wystawiającą głowę, Rubina buszującego w boksie, Kapri ćwiczącą w stajni kłus, liska skrabiącego się na płot i pieska, który zaraz może mi uciec przez uchyloną furtkę!!! 
No dobra, to ja kończę, bo nie chcę potem powtarzać poszukiwać mojego doga niemieckiego Scooby-ego :DD